Zostaje w OFE, a jak zrobić to najszybciej?

Nie chce dzisiaj pisać o tym, czy warto zostać w OFE czy nie warto, bo to prawdę mówiąc decyzja bez większego znaczenia, te pieniądze i tak kiedyś trafią do ZUSu, a nie zdziwiłbym się gdyby stało się to znacznie szybciej niż wskazuje na to mój wiek. Niech te moje całe 300 PLN (teraz już 150 PLN, jak oddali obligacje) sobie tam leży, na wypadek gdyby kolejny premier znowu chciał zasypać w miarę szybko dziurę w budżecie, albo podratować upadający ZUS, którego największym wrogiem jest demografia.

Nikogo też specjalnie do tego nie namawiam, ale jako, że został nam ostatni dzień na wybór, a licznik w ostatnich dniach bije coraz szybciej i podobno już 1,1 mln obywateli wybrało OFE zamiast ZUS (na 14 czy 15 mln osób to racze słabo) to powiem Wam jak to zrobić przez internet. Ten wpis mógł spokojnie być gotowy na początku czerwca, bo mniej więcej wtedy przechodziłem całą procedurę, ale jak się jest leniem to się pisze na ostatnią chwilę ;-). Może kogoś zmobilizuje, jak swoją szanowną małżonkę, która powtórzyła poniższe kroki dzisiaj i gdyby nie problem z systemem w US, to pewnie udałoby się to zrobić w około godzinę. Zawsze też pozostaje Wam możliwość wysłania pisma, które na 90% dostarczyło Wam Wasze OFE, o ile się nie mylę (proszę mnie w razie czego poprawić), to liczy się data stempla pocztowego.

Wniosek od pozostanie w OFE można złożyć na stronach ZUSu, ale aby to zrobić, trzeba mieć profil zaufany w ramach usługi ePUAP. ePUAP to w domyśle ma być narzędzie do załatwiania wszelkich urzędowych spraw elektronicznie, począwszy od kontaktów z US, przez inne urzędy, aż po ZUS. W praktyce chyba działa to jeszcze tak sobie, bo jakoś nie widzę aby robił wielką karierę. Trudno się zresztą temu dziwić, w godzinach 8-16 korzystanie z ePUAP czy systemu ZUSu to katorga. Jakby jednak nie było, przy pomocy ePUAP możemy zalogować się do ZUSu, dlatego warto sobie na http://epuap.gov.pl założyć konto i złożyć wniosek o profil zaufany, informacje jak to zrobić znajdziecie w zakładce Moje konto, jest tam nawet krótki film opisujący całą czynność więc nie będę się na ten temat rozpisywał. To jednak najtrudniejsza część, bo wymaga wizyty w ZUSie albo US, co ciekawe nie musi to być Wasz właściwy oddział, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobić to w czasie urlopu, o ile jesteście w Polsce.