Tym razem bez przecieków bo cała sprawa jest już oficjalna, BGŻ Optima zgodnie z moimi podejrzeniami jeszcze przy zmianie regulaminu, wprowadza do swojej oferty polisolokatę, czyli produkt, który pozwoli na uniknięcie zapłaty podatku od zysków kapitałowych dzięki ochronie ubezpieczeniowej. Niestety oferta nie jest rewelacyjna, co prawda jest lepsza niż to co ostatnio chciał mi wcisnąć mBank, ale też na pewno nie powoduje opadu szczęki ;-). 5.27%, które reklamowane jest jako 6.5% na zwykłej lokacie to tyle samo co mamy na koncie oszczędnościowym, ale co prawda tylko do 10 lipca i nie dla wszystkich środków.
Polisolokata zawierana jest na okres 12 miesięcy, minimalna kwota to 2000 PLN i nie ma ograniczenia w liczbie zakładanych polisolokat. W każdej chwili możemy też ją zerwać, ale wiąże się to z utratą wszystkich naliczonych odsetek (odzyskujemy tylko zainwestowany kapitał). Kwota jaką zarobimy wypłacana jest po roku. Ale uwaga, jako że jest to ubezpieczenie na życie, to jest pewna premia na wypadek naszej śmierci (pewnie mało to pocieszające) i w takim przypadku osoby uposażone otrzymają zainwestowaną kwotę powiększoną o 6%, niezależnie czy będzie to w 1 czy 11 miesiącu trwania polisolokaty.
Ubezpieczenie realizowane jest przy współpracy z TU Europa. Polisolokatę możemy założyć za pośrednictwem systemu bankowego, trzeba tylko wcześniej zaakceptować umowę ramową, która pojawi się podczas zakładania polislokaty. Po wypełnieniu wniosku mamy 10 dni na przelanie odpowiedniej kwoty na podane konto.
I jak oceniacie tą ofertę? Niby lepiej niż konkurencja, ale moim zdaniem nadal pozostaje niedosyt...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Komentarze
Komentarze na Facebooku