Oferta Alior Sync zapowiada się naprawdę rewelacyjnie i może nawet rewolucyjnie. Na końcu tego wpisu znajdziecie link do pełnej treści informacji prasowej, gdzie są wszystkie informacje, ja poniżej wyciągam tylko kwintesencję i najważniejsze moim zdaniem smaczki, które powodują, że warto będzie się tej ofercie przyjrzeć z bliska.
Jak nie dostaliście jeszcze maila, to konto możecie otworzyć przez tę stronę: http://www.sync.pl/produkt/Konto+osobiste.
Po pierwsze to wirtualny oddział, czyli wszystko załatwimy przez internet, zakładanie konta, kredyty, pożyczki itd. ma być realizowane online, bez wysyłania papierków i straty czasu w kolejkach w oddziale. Komunikacja z obsługą banku może odbywać się na czacie, przy pomocy telefonu lub wideo rozmowy. Co więcej możemy ocenić prace naszego konsultanta, który będzie do nas przypisany i jeśli nie będzie nam ona odpowiadać, to mamy mieć możliwość jego zdymisjonowania, czyli w praktyce dostaniemy kogoś innego. Ciekawa idea, którą rozwinięto w filmiku na YouTube.
Dostępne będą oczywiście aplikacje dla urządzeń mobilnych, na początek dla iOS oraz Androida, które mają dać identyczne możliwości jak dostęp na zwykłym komputerze, a nawet więcej bo dzięki wykorzystaniu np. aparatu w telefonie możemy zrobić zdjęcia faktury/rachunku, i jeśli posiada kod kreskowy/QR to przelew zostanie wypełniony automatycznie. To też można sobie obejrzeć na filmie.
Menadżer finansów osobiście mnie nie przekonuje, bo żeby pobrać historię rachunków z innych banków, trzeba udostępnić Aliorowi nasze dane do logowania, a to już moim zdaniem zbyt wiele. Powinna być możliwość wczytania historii z pliku CSV/HTML, które udostępnia większość banków i które można sobie pobrać na dysk twardy i wczytać lokalnie. Zainteresowani działanie tej funkcji mogą obejrzeć na tym filmie. Pojawi się też funkcja asystenta płatności, czyli możliwość zaplanowania naszych płatności wraz z przypomnieniami. Osobiście używam do tego Google Calendar, ale kto wie może Alior Sync będzie lepszy? Film o tej funkcji jest tutaj.
Wspominane wcześniej wysyłanie przelewów przez Facebooka realizowane jest przy współpracy z firmą PayPal, znanym na całym świecie serwisem, który od wielu lat umożliwia wykonanie przelewu osobie, znając tylko jej adres email zarejestrowany w usłudze. Nie dość, że działa to na skale międzynarodową, to jeszcze potwierdzone jest bezpieczeństwo, problem tylko w tym, że druga osoba musi posiadać konto w PayPalu. Jako ciekawostkę można dodać, że naszym odbiorcom zdefiniowanym będziemy mogli przypisać zdjęcie z Facebooka ;-). O przelewach Facebookowych też jest film.
Logowanie może odbywać się na wiele sposobów, każdy będzie posiadał token na telefon komórkowy do potwierdzania transakcji, ale do logowania możemy wykorzystać zwykłe hasło, hasła maskowane (podajemy tylko konkretne litery hasła, a nie całe), kodów generowanych przez token instalowany w telefonach komórkowych, hasło graficzne bądź też przez połączenie punktów (logowanie stosowane m.in. w telefonach komórkowych). Możliwości sporo i wszystkie wyglądają na bezpieczne. Oczywiście o tym też jest film.
To by było tyle jeśli chodzi o samą funkcjonalność konta, czas teraz przyjrzeć się temu, co Alior Sync zaoferuje po stronie produktowej, a tutaj też jest bardzo dobrze.
Oczywiście konto i karta Debit MasterCard® PayPass™ są darmowe, dodatkowo konto daje 5% cashback za transakcje zrealizowane w Internecie, np. zakupy na Allegro co jest ewenementem na dużą skalę. 5% zwrotu dostaniemy także za doładowania telefonów przez Internet, a do tego mamy darmowe bankomaty (wszystkie!), 10 darmowych przelewów natychmiastowych w miesiącu (realizowanych przy współpracy z Blue Cash, dobrze znaną nam spółką) i oczywiście zwykłe przelewy za pośrednictwem KIR, również darmowe bez ograniczeń. Mało tego, możemy określić ile gotówki chcemy mięć w każdej chwili na głównym koncie rozliczeniowym, a nadwyżka będzie trzymana na rachunku oszczędnościowym, który ma mieć wysokie oprocentowanie (nie podano dokładnie jakie). Czyli dla przykładu jak dostajemy 2000 PLN pensji, a na ROR wystarczy nam jak mamy 500 PLN, to 1500 PLN pracuje na koncie oszczędnościowym. Każda nasza transakcja powoduje, że kwota która jest potrącona z konta, jest uzupełniana z rachunku oszczędnościowego. Jak na moje to rewelacyjny pomysł!
Na początek Alior Sync oferuje lokatę na pół roku na 6.5% co jest całkiem niezłą ofertą. Ma być też możliwość negocjowania oprocentowania lokat. Możemy także zaplanować sobie oszczędności na konkretny cel, a bank na sam koniec, jak uda nam się do tego celu dojść, wypłaci nam jeszcze premie. Nie znamy póki co szczegółów jak to będzie wyglądać, ale pomysł jest przedni.
Nie zapomniano też o ofercie kredytowej, będzie limit w koncie od 500 do 100 000 PLN, kosztujący 0,5% rocznie i oprocentowany na 14%. Do tego dwie karty kredytowe Mastercard, Silver z cashbackiem 5% za transakcje internetowe i World z punktami w programie Rewards. Obie całkowicie darmowe i do tego z ubezpieczeniem Assistance. Całość uzupełnia kredyt gotówkowy i możliwość wzięcia rat, automatycznie np. kupując coś na Allegro za pośrednictwem PayU. Co prawda życia na kredyt nie polecam, ale możliwości takie oferta daje naprawdę spore.
Alior Sync uruchamia też serwis Zrób Dobry Deal, w którym na wzór zakupów grupowych będziemy mogli kupić różne produkty i usługi taniej niż zwykle. Na początek w ofercie ma pojawić się Samsung Galaxy S III i wycieczki z biura podróży Neckerman. Na koniec jeszcze jest Strefa Rozrywki, w której co miesiąc będziemy mogli obejrzeć pięć nowości filmowych za darmo, a ponadto będziemy mogli kupować płyty z muzyką, filmami i grami w cenach niższych niż rynkowe. To może być całkiem ciekawe.
Podsumowując, Alior Sync zatrzęsie rynkiem, będzie go to sporo kosztowało, bo na same premie dla 52 000 osób, które wzięły udział w promocji Ty i Sync bank wyda ponad 5 mln PLN, a do tego dochodzi jeszcze cashback z konta na poziomie 5% (ciekawe jak długo...), ale podobno nie oczekują wyjścia na plus wcześniej niż w ciągu dwóch najbliższych lat, a do tej pory wydali już na ten projekt ponad 50 mln PLN. W ciągu czterech lat, Alior Sync chce zdobyć 1 mln klientów, 4 mld PLN depozytów i udzielić kredytów na kwotę 2.5 mld PLN. Jeśli oferta będzie na takim poziomie jak powyżej opisałem, to myślę, że mają na osiągnięcie tych celów wielką szansę.
Ciekawi większej ilości informacji mogą zapoznać się z informacją prasową tutaj.
PS. Wyszedł mi chyba najdłuższy wpis w historii bloga.
RO
Komentarze
Komentarze na Facebooku