Trzeba jednak się pilnować, bo Play zaczyna kolejną kampanię, wczoraj właśnie miałem wątpliwą przyjemność porozmawiać z Panią z P4 na temat pakietu medycznego, jaki mogą mi zaoferować i mogę go opłacać przy okazji faktur za usługi telekomunikacyjne. Tym razem nie miałem czasu na długą rozmowę, więc po 3 twardych "NIE" zakończyliśmy rozmowę (konsultanci na szkoleniach uczeni są, aby się poddać dopiero jak klient powie NIE trzeci raz, jedno NIE nic nie znaczy ;-)).
Szczegółowe informacje można znaleźć bez większych problemów na stronach operatora, pakiet medyczny, w zależności od wybranej przez nas oferty może kosztować od 53,5 PLN do 152 PLN miesięcznie i daje nam możliwość skorzystania z usług specjalistów z różnych dziedzin w placówkach sieci LuxMed. Usługa pojawiła się w Play już pod koniec września, podobno tylko dla wybranych klientów.
Oferta to oczywiście nic wyjątkowego (oczywiście konsultant twierdzi co innego ;-)), a identyczną usługę ma również Orange i co więcej, ta sieć oferuje lepsze ceny, od 45 PLN do 133 PLN i warto użyć tego argumentu w rozmowie z konsultantem, jak chcecie go zbić z tropu. Oferta jest identyczna, bo realizowana przy współpracy z tym samym ubezpieczycielem i też dotyczy przychodni LuxMed.
Swoją drogą to ciekawe, że operator telekomunikacyjny, który prowadzi dochodowy biznes, musi się chwytać takich trików, aby zarobić jeszcze więcej. Z jednej strony staram się to zrozumieć, ale z drugiej jak tak dalej pójdzie, to skutecznie zniechęci to klientów sieci do korzystania z jej usług, bo kto chce być regularnie nagabywany aby wydawać jeszcze więcej? Szczególnie wśród nas, ludzi, którzy znają wartość pieniądza i racjonalizują swoje wydatki.
A zatem moi drodzy pilnujcie się i nie dajcie się naciągnąć... chyba, że jednak po głębszej analizie pakiet ten faktycznie wyda się Wam atrakcyjny, na podanej wyżej stronie można się zapoznać z regulaminem i szczegółami oferty, która pełna jest ciekawych kwiatków. Na przykład pełny pakiet rodzinny obejmuje tylko małżonków i dwójkę dzieci, trzecie ma pecha, do lekarza nie pójdzie... ;-)
RO
Komentarze
Komentarze na Facebooku