1. Nowy mBank - mogło być lepiej
Nowy mBank wystartował już ponad miesiąc temu, z pewnością jest to jedno z ważniejszych wydarzeń na rynku bankowym w Polsce w czerwcu, a może nawet w tym roku, bo to dopiero początek zmian. BRE Bank wszystkie swoje marki zamierza zastąpić jedną, mBankiem, który dzięki temu zyska placówki stacjonarne i przestanie być czysto internetowy. Jeśli zaś chodzi o sam nowy interfejs, według informacji z banku, po pierwszym miesiącu z nowej bankowości korzysta już 360 000 klientów, czyli około 10% wszystkich osób posiadających konta w BRE Banku. Wynik nie jest zły, bo w tej chwili są to sami ochotnicy. Osobiście nowy mBank bardzo mi się podoba, ale to materiał na osobny wpis. Nie jest jednak idealny, brakuje niektórych funkcji, jak np. obsługi Invoobill, czyli eFaktur, żeby takową opłacić, trzeba logować się do starego systemu. Udało mi się nawet skorzystać z jednej mOkazji i podobno premia została naliczona, choć taka informacja nie pojawią się po kilku sekundach jak w reklamach, ale dopiero po kilku godzinach i ciężko ją zweryfikować np. w systemie transakcyjnym. Z pewnością jest jeszcze sporo do zrobienia, szczególnie jeśli chodzi o stronę mobilną całego projektu, czekam na aplikację z prawdziwego zdarzenia, najlepiej już z obsługą płatności mobilnych w ramach IKO.
2. Pekao wprowadza PeoPay
PeoPay do wczoraj miało pewnie jeszcze jakąś szansę powalczyć o prymat na rynku mobilnym z IKO, ale w sytuacji gdy do tego drugiego systemu przyłączają się kolejne banki, to PeoPay staje raczej na straconej pozycji, tym bardziej, że nie jest to idealny system. Owszem przeznaczony dla wszystkich, niezależnie gdzie posiadają konto, ale konieczne jest posiadanie karty przedpłaconej (prepaid) w Pekao, więc wizyta w banku i tak jest konieczna, nie mówiąc już o tym, że trzeba pilnować swojego salda. Ograniczona jest też liczba punktów, które płatności PeoPay przyjmują. Jednym słowem, brak argumentów do walki z IKO. Prezentację usługi możecie sobie obejrzeć poniżej (najlepiej na pełnym ekranie).
Nawiasem mówiąc, mariaż Biedronki i BZ WBK prawdopodobnie upadnie zanim jeszcze powstał, obie firmy nie śpieszą się już ze swoimi płatnościami mobilnymi, w wakacje ma potrwać pilotaż, a możliwość płatności telefonem może pojawi się we wrześniu, a może i nie, skoro BZ WBK zapisał się do IKO...
3. RPP znowu obniża stopy procentowe
W czerwcu Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe, a jak już pewnie wiecie, w lipcu mieliśmy następną obniżkę, o kolejne 25 punktów bazowych. Obecnie podstawowa stopa procentowa w Polsce jest na poziomie 2.5% i jest najniższa w historii. Jednocześnie prezes Marek Belka dosyć radykalnie stwierdził, że jest to już ostatnia obniżka i do końca roku, RPP raczej nie będzie ingerować w stopy procentowe (nie będzie dalszych obniżek, ani podwyżek). Rada będzie teraz bacznie obserwować sytuację gospodarki. Z jednej strony oznacza to, że oprocentowanie lokat i kredytów nie spadnie już znacznie, a z drugiej, daje nadzieje, że część kapitału powędruje na GPW, byłoby to wysoce wskazane ;-)
4. Ustawa obniży opłatę interchange?
Wiele wskazuje na to, że posłowie faktycznie ustawowo obniżą opłatę interchange i na nic zdadzą się zapowiedzi Visy i MasterCarda, które dobrowolnie, stopniowo chciały łaskawie obniżyć opłatę przez najbliższe trzy lata. Posłowie jednogłośnie opowiedzieli się za szybkim ścięciem opłat do 0,5% już od przyszłego roku. Projekt jest obecnie w odpowiedniej komisji, po wakacjach trafi pod obrady sejmu i z dużym prawdopodobieństwem zostanie uchwalony, bo popierają go wszystkie frakcje. Tym samym od 2014 roku prawdopodobnie dołączymy do grona krajów z najniższą stawką opłaty interchange w Europie. Pytanie tylko jak to wpłynie na taryfy bankowców, bo według szacunków, posłowie w ten sposób pozbawią banki 1.5 mld PLN zysku.
5. PKO BP przejmuje Nordea Bank
W zasadzie krótka informacja bez większej historii, PKO BP zyskuje 400 000 nowych klientów, głównie z grupy tych bardziej zamożnych i wiele ciekawych lokalizacji jeśli chodzi o placówki. Dzięki temu, też powiększy swoją przewagę nad całym peletonem na polskim rynku. Transakcja wyceniana na niespełna 3 mld PLN została pozytywnie przyjęta przez rynek.
6. Konto Junior w PKO BP, nawet poniżej 13. roku życia
Teoretycznie według przepisów prawa, konta w banku nie może mieć osoba w wieku poniżej 13 lat, wtedy to właśnie zyskujemy częściową zdolność do czynności prawnych. PKO BP znalazło jednak lukę w przepisach, która pozwala na założenie konta nawet niemowlakowi, bo faktycznie właścicielem jest rodzic i to on musi zatwierdzać wszystkie transakcje, a do konta nie ma nawet karty płatniczej. Konto Junior zostało w całości pomyślane o najmłodszych, wszystkie funkcje reprezentowane są przez obrazki itp. Z pewnością jest to ciekawy pomysł, który od najmłodszych lat pozwala budować świadomość nie tylko bankową, ale też marki PKO BP. Więcej na ten temat można poczytać tutaj.
7. Alior Sync ma już ponad 250 000 klientów
Alior Sync rozwijał się przez ostatni rok bardzo dynamicznie i zaskarbił sobie zainteresowanie 259 000 klientów (na koniec maja 2013). Dynamika wzrostu co prawda maleje, ale wynik i tak jest godny pozazdroszczenia. Pytanie tylko, czy po mocnym ograniczeniu money back za transakcje internetowe, bank nadal będzie tak szybko zyskiwał nowych klientów. Raczej nie powinien trafić, bo mimo wszystko jest to jedno z niewielu kont na rynku, które jest bezwarunkowo darmowe.
8. Kasa ucieka z banków
Przez ostatnie 3 miesiące (od marca do maja 2013) z bankowych rachunków terminowych (lokat) wyparowało blisko 15 mld PLN. Spadające oprocentowanie skutecznie zniechęca do oszczędzania na lokatach i wiele wskazuje na to, że sporo z tych środków trafia do funduszy inwestycyjnych, bo w tym samym okresie dodatnie saldo wpłat do funduszy wyniosło nieco ponad 7 mld PLN. Oczywiście większość tych środków trafiła do bezpiecznych funduszy pieniężnych i obligacji, ale faktem jest, że w kwietniu i maju, wpłaty do funduszy akcyjnych przekroczyły wypłaty. Szkoda tylko, że wszyscy, którzy zaryzykowali, w czerwcu mocno się na tym przejechali, bo to na pewno nie zachęci kolejnych do inwestycji na GPW ;-).
9. Mieszkanie tylko z wkładem własnym od 2014 roku
KNF opublikował pod koniec czerwca nową rekomendację S dotyczącą kredytów hipotecznych i wynika z niej, że nadzór będzie wymagał od banków od przyszłego roku, aby udzielały kredyty z maksymalnym LTV na poziomie 95%. Oznacza to, że każdy chętny będzie musiał posiadać przynajmniej 5% wkładu własnego na mieszkanie. A to dopiero początek, bo w 2015 roku wartość ta wzrośnie do 10%, a w 2016 już do 15% i na tym poziomie się zatrzyma. Z jednej strony to racjonalny wymóg, z drugiej jednak spore ograniczenie dla wielu osób, bo biorąc pod uwagę średnią cenę mieszkania, na starcie trzeba będzie mieć około 10 000 PLN, a za 3 lata będzie to już 30 000 PLN... Wielu osobom nawet Mieszkanie dla Młodych nie pomoże, bo tam dopłata to 10% wartości kredytu. Ciekawe co na to deweloperzy?
Artykuł powstawał w wielkich bólach, ale jest, czerwiec podsumowany, dzisiaj jeszcze podsumujemy sobie pierwszy tydzień lipca, a dalej podsumowanie portfela i wyjdziemy na prostą z zaległościami ;-).
0 komentarze:
Prześlij komentarz